Dnia 19 września roku 1934 miała miejsce
premiera filmu wytwórni Blok-Muza Film pod tytułem ,,Czy Lucyna to
dziewczyna?". Produkcja okazała się wielkim sukcesem za sprawą piosenki ,,O"key"
autorstwa niezrównanego Henryka Warsa. Dość nadmienić, że utwór ten w
filmie pojawia się.. kilkanaście razy! W wersjach śpiewanych i
instrumentalnych. Tytuł piosenki który w zamyśle miał być niewielkim
żartem z Henryka, który uwielbiał anglojęzyczne wstawki w krótkim czasie
śpiewała cała polska. Swe wykonania poza Eugeniuszem Bodo (Orkiestra
taneczna Syrena Rekord pod dyrekcją Henryka Golda) nagrali na płyty
również Mieczysław Fogg, Tadeusz Faliszewski i Adam Aston.
Ale wróćmy do naszego filmu. Scenariusz
stworzył Konrad Tom przy współudziale Mieczysława Krawicza i Juliusza
Gordona. Reżyserował Juliusz Gordon. najbardziej istotny jest udział w
filmie Jadwigi Smosarskiej wielkiej przedwojennej gwiazdy teatralnej,
która wciela się tu w rolę Lucyny Bortnowskiej powracającej do kraju po
paryskich studiach inżynierskich. Lucyna chce podjąć prace w firmie ojca
Pawła Bortnowskiego granego przez Zygmunta Chmielewskiego. Ten nie
wyraża na to zgody więc Lucyna w męskim (a jakże) przebraniu przyjmuje
się do pracy incognito jako zwykły robotnik. Tam zostaje przydzielona
jako pomocnik do biura inżyniera Żarnowskiego (Eugeniusz Bodo) bawidamka,
kobieciarza i niespokojnego ducha. Lucyna zakochuje się w Żarnowskim
który nie dostrzega w dobrym współpracowniku i kompanie dziewczyny.
Sytuację pogarsza fakt że inżynier ma również narzeczoną Tunię Żmijewską
którą gra Kazimiera Skalska. Lucyna stara się obrzydzić dziewczynę
Żarnowskiemu. Pojawia się też w swojej prawdziwej kobiecej postaci jako
swoja ,,siostra" Julka Kwiatkowska. Żarnowski po początkowych oporach
odkrywa prawdę o Lucynie i choć jego męska próżność jest urażona,
zakochuje się w tytułowej Lucynie i wszystko kończy się jak zwykle
happy- endem. Taki ,,świat w starym stylu".
Film stał sie wielkim sukcesem nie tylko
w kraju. Był również dystrybuowany w Niemczech, Francji i Austrii.Był
to jeden z najbardziej kasowych przedwojennych polskich obrazów.TP
Źródła: Ryszard Wolański ,,Eugeniusz Bodo- już taki jestem zimny drań", internet.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz