Gazeta
to jeden z podstawowych środków przekazu. Dziś zaczyna pomału
przegrywać z Internetem, jednak w poprzednich wiekach stanowiła
najszybsze i najrzetelniejsze źródło informacji. Historia gazet w Polsce
zaczyna się na początku XVII wieku. Pierwowzór gazet stanowiły
przysyłane z zagranicy tzw. awiza. Z czasem zaczęły zastępować je
prawdziwe gazety. Popularne były gazety niemieckie, a przed wszystkim
francuskie (Gazette de France). Niderlandzka Gazette de Leyde była najpowszechniej czytana w Gdańsku, największym mieście Rzeczpospolitej.
Pierwszą polską gazetą był Merkurkiusz Polski Ordynaryjny.
Gazeta ukazała się po raz pierwszy 3 stycznia 1661 roku w Krakowie.
Czasopismo wychodziło jeden, dwa razy w tygodniu. Miało ono nakład od
100 do 300 egzemplarzy, format 20x17 cm i liczyło 8-12 stron. Merkariusz
był jednak bardzo krótko wydawany, bo tylko w okresie od stycznia do
lipca 1661 roku. Ukazało się w sumie 41 numerów. Numery 1-27 wydrukowane
były w Krakowie w Kamienicy Szoberowskiej na Wenecji, a 28-42 w
Warszawie przez Jana Aleksandra Gorczyna. Równolegle dla czytelników za
granicą drukowano włoską wersję Merkuriusza pod tytułem Continuatione del Mercurio Polacco. Wydawano ją co 2 tygodnie. Jej żywot był jednak jeszcze krótszy, bo ukazało się tylko około 7 numerów.
Na czele periodyka stał królewski
sekretarz Hieronim Pinocci. W gazecie pojawiały się informacje z kraju i
ze świata. Według historyków gazeta miała odgrywać oprócz roli
informacyjnej zadania propagandowe. Miała nakłonić polską szlachtę do
poparcia królewskich planów wprowadzenia elekcji vivente rege. Trudno
jednak ocenić do jak szerokiej rzeszy czytelników docierał Merkuriusz.
Samo czytelnictwo gazet obejmowało bowiem bardzo wąską grupę ludzi.
Powszechny był analfabetyzm, częsty nawet w wyższych warstwach
społeczeństwa.
Czasopismo ukazało się po raz ostatni 22
lipca 1661 roku. Cztery dni po sejmie, na którym załamał się program
polityczny lansowany przez dwór.Regularnie polskie gazety zaczęły się
ukazywać dopiero w XVIII wieku (Gazeta Warszawska, Monitor, Pamiętnik Historyczno-Polityczny).
PM
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz