30 sierpnia 1863 roku w Muromie w
obwodzie Włodzimierskim w Rosji przychodzi na świat Siergiej
Michajłowicz Prokudin Gorski. Postać niezwykła- inżynier chemik którego
pasją stała się fotografia barwna. Jest on powszechnie uznawany za
twórcę fotografii kolorowej w której to dziedzinie jest znany głównie
jako fotograf Carskiej Rosji. Dziełem jego życia są fotogramy imperium
które wykonywał w latach 1905- 1915. Protektorem i admiratorem talentu
Gorskiego był sam car Mikółaj II który wyposażył naszego bohatera min. w
specjalny wagon kolejowy mieszczący zarówno mieszkanie jak i pracownie
wraz ciemnią w którym Gorski przemieszczał się nie tylko po Rosji.
Odwiedził on również Austro Węgry portretując industrializacje i
przyrodę tego kraju (słynne zdjęcie generatorów Budapeszteńskiej
elektrowni).
Siergiej Prokudin Gorski uzyskał od cara
specjalny glejt który umożliwiał mu dostęp do wszystkich terenów które
chciał uwiecznić na swoich zdjęciach. A było to bardzo szerokie
spektrum. Artysta uwieczniał zarówno przyrodę jak i mieszkańców
zmieniającego się imperium, jego industrializacje oraz zabytki
przeszłości. Powstało wtedy jedyne w swoim rodzaju archiwum rosyjskiego
świata w starym stylu. Wraz z nastaniem czasów rewolucji Prokudin Gorski
opuszcza w roku 1918 Rosję udając się podróż po Skandynawii a później
Anglii. Nie przypuszcza że do Rosji nie powróci już nigdy. Szczęśliwym
trafem zabiera ze sobą archiwum fotograficzne. Po tym jak dowiaduje się o
śmierci swych protektorów- rodziny carskiej przenosi się do Paryża
gdzie mieszka do swej śmierci 27 września 1944 roku. Udziela się tam w
rosyjskiej diasporze powstałej po upadku caratu. W roku 1948 cenne
liczące 2634 fotografie zbiory Gorskiego kupuje Biblioteka Kongresu
Stanów Zjednoczonych która udostępnia je wszystkie na swej stronie internetowej.
Jeszce parę słów o technice wykonywania zdjęć którą opatentował Gorski.
Fotograf wykonywał prawie synchronicznie trzy zdjęcia monochromatyczne
uwiecznianego obiektu. Każde z nich przy użyciu innego filtru.
Następnym
etapem było równoczesne naświetlanie negatywu lampami dającymi wrażenie
pełnej gamy barw. Była
to technologia niezwykle pracochłonna i skomplikowana. Twórca
eksperymentował również z wywoływaniem na papierze tak naświetlanych
filmów. Zdjęcia bywały poruszone z uwagi iż wykonywano (trzy
naświetlenia) je nierównocześnie. Współcześnie dzięki dygitalizacji i
obróbce komputerowej zdjęcia uzyskały kształt taki jaki widział w
obiektywie swego aparatu Siergiej Michajłowicz Prokudin Gorski. Typowa
klisza szklana Gorskiego w zbiorach Biblioteki Kongresu ma wymiar 8x 8
cm, a jest ich w zbiorach 2634- nie wszystkie kolorowe. Tych ostatnich
jest tylko kilkadziesiąt. Perełek świata w stary stylu. My prezentujemy
tu 50 z nich. Zdjęcie nr.45 przedstawia widok Soboru Dimitriewskiego na
górze Vladymir na oryginalnej kliszy przed jej dygitalizacją. (TP)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz