Świat w starym stylu

Świat w starym stylu

piątek, 29 stycznia 2016

Domowe nalewki

Nalewki to w największym skrócie alkoholowe wyciągi z owoców, ziół, miodu, kwiatów lub korzeni, a często powstają z ich mieszanek. Nalewki domowe mają bardzo różną zawartość alkoholu, która zawiera się w przedziale od 20 do nawet 60%. Jednak najbardziej typowe mają zazwyczaj około 40%. Do ich sporządzania stosuje się proces maceracji czyli zalewania składników alkoholem.
Warto przy tym stosować metodę stopniowego podnoszenia procentów w trunku. Polega to, chyba że przepis wskazuje inaczej, na niezalewaniu składników nalewki 95% spirytusem z uwagi na to, że taki mocny alkohol ścina zewnętrzne części tkanki składnika, która staje się częściowo nieprzepuszczalna i nie uwalnia do trunku pełnego bukietu smakowego. Najlepiej użyć spirytusu zmieszanego w stosunku 1 do 1 z czystą wódką, a potem na sam koniec ewentualnie uzupełnić trunek. Choć niewielu twórców nalewek to stosuje dopuszczalne jest dosładzanie nalewek przygotowanym zawczasu syropem.
Nalewki poza walorami smakowymi mają również pewne właściwości zdrowotne i dawnymi czasy były szeroko stosowane przy leczeniu rozmaitych dolegliwości. Jednak współczesna medycyna nie potwierdza ich leczniczych właściwości. Nalewki domowe różnią się znacznie od tych kupowanych w sklepie, które zresztą nie mają z nimi poza nazwą wiele wspólnego. Polecamy za to produkcję domowych trunków, którymi można się potem cieszyć w miłym towarzystwie i przy rozmaitych okazjach. Tym bardziej, że przechowywać je można naprawdę długo i niektóre z nich nabierają wtedy dodatkowych walorów smakowych. Nalewki to nie tylko staropolska tradycja, ich historia liczy już kilka tysiącleci. Pierwsza opisana nalewka była ponoć dziełem ojca nowoczesnej medycyny Hipokratesa. W tradycji napój z miodu, wina i przypraw nazywano długo ,,Hipokratesem".

Pierwszy spirytus, a raczej bimber otrzymali w VII wieku naszej ery arabscy alchemicy. Z dodatkiem miodu i ziół zwany był aqua vitae. Jego receptura była zaś pilnie strzeżoną tajemnicą. Niezależnie podobnego odkrycia dokonano na terenach dzisiejszej Rosji, choć tutaj źródła są dość skąpe. W XII wieku, gdy stało się jasne, że alkohol potęguje działanie ziół, nalewki zaczęto stosować w medycynie. Pierwsza nalewka do konsumpcji zaczęła być wytwarzana w Italii z początkiem XVI wieku. Stąd zwyczaj produkcji nalewek ,,powrócił" na wschód i spiżarnia szanującego się sarmaty nie mogła się bez nich obejść. Dzięki ściennym kalendarzom, książkom z przepisami najlepsze przepisy stają się szalenie popularne. Taki stan ma miejsce do końca II Rzeczpospolitej. Później zwyczaj wytwarzania nalewek zamiera, przynajmniej w oficjalnym obiegu, bowiem ówczesna władza, oględnie mówiąc, niezbyt przychylnie patrzy na wyrób alkoholu w domu. Niemniej pojawiają się nowe wtedy receptury jak np. nalewka na aloesie, która miała jakoby wspomagać leczenie i wzmacniać odporność dzieci chorych na różne choroby z gruźlicą na czele. Z końcem XX wieku w Polsce powraca moda na nalewki domowe, w czym wielki udział ma internet pozwalając chętnym zgłębiać receptury zarówno samych nalewek jak i kultury ich spożywania i propagowania. Będziemy sukcesywnie publikować tu ciekawe przepisy najchętniej takie z ,,babcinego kufra".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz