Czarną
polewką, czyli staropolska czerniną nazywano zupę przygotowywaną z gęsi
lub kaczki. Charakterystyczny, niepowtarzalny smak potrawie nadawała
krew z dodatkiem octu ,,aby nie krzepła". W codziennej mowie pozostały
stwierdzenia ,,Podać komuś czarna polewkę", będące synonimem odrzucenia.
Najsłynniejszym utworem literackim
wspominającym o czerninie jest ,,Pan Tadeusz" Adama Mickiewicza.
,,Soplicy, Horeszkowie odmówili dziewkę! Że mnie, Jackowi, czarną podano
polewkę!". Trochę już zapomniana potrawa wzbudza do dziś wielkie
kontrowersje z uwagi na krwistą ingrediencję, jednak jej końcowy smak
jest słodko kwaśny i osobom nieuświadomionym zazwyczaj bardzo smakuje.
Czernina była jedną z najbardziej wykwintnych zup staropolskich, chętnie
spożywaną nie tylko na Św. Marcina. ,,Na Św. Marcina najlepsza jest
gęsina!". Przygotowanie potrawy nie jest specjalnie skomplikowane,
największe trudności przysparza zdobycie świeżej krwi kaczej lub gęsiej.
Można się w nią zaopatrzyć na jarmarkach, targach, ,,u baby" bądź
najpewniej w niektórych zakładach przetwórstwa drobiu, gdzie jest
oferowana już zaoctowana. Dla odważnych podaję podstawowy przepis na
czerninę. Przygotowujemy 4 litry wody i gotujemy z niej rosół z połowy
kaczki bądź gęsi z dodatkiem liścia laurowego, ziela angielskiego, soli,
pieprzu oraz kilku marchewek. Następnie dodajemy do wywaru kilka śliwek
suszonych, oraz susz z jabłek i gruszek. Smak zupy wzbogaci na pewno
dodanie kilku rodzynek. Ugotowany drób i marchew wyciągamy,obieramy i
kroimy na małe kawałeczki, po czym wrzucamy do zupy. I teraz
najważniejsza sprawa. 20 dag krwi kaczki, bądź gęsi z octem mieszamy z
mąką robiąc gęstą zawiesinę, którą zaciągamy naszą zupę. Całość
doprawiamy do smaku solą, cukrem i majerankiem. Gdy za słodka
dokwaszamy. Zupa powinna być słodko kwaśna z odcieniem owocowym. W
pewnych regionach głównie Mazowsza, na ugotowaną czerninę nakłada się
kleksa swojskiej, kwaśnej śmietany. Zupę można również wzbogacić
drobnymi kluseczkami przygotowanymi z jajek, śmietany i mąki. Smacznego. TP
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz