W
dobie przemysłowego pakowania wyrobów bednarstwo stało się profesją
rzadką, lecz niezwykle cenioną w niektórych dziedzinach jak np. w
przemyśle spożywczym (beczki na whisky, beczki na śledzie). Bednarz w
skrócie zajmuje się wytwarzaniem naczyń drewnianych techniką klepkową.
Mogą to być beczki, balie, maselnice, dzieże, kadzie, konwie, cebry i
cała masa innych produktów.
Obecnie wyroby bednarskie przeciętny
klient może nabyć na lokalnych targach i jarmarkach. Istnieją również
wyspecjalizowane sklepy internetowe, w których nabyć można cały
asortyment pracy bednarza. Dawnymi czasy technika wytwarzania naczyń
drewnianych była pilnie strzeżoną tajemnicą każdego bednarza, rzadko
wyjawianą nawet członkom rodziny. Metody pracy danego rzemieślnika dało
się poznać tylko przez analizę materiału i konstrukcji danego wyrobu.
Typowy wyrób bednarski to naczynie wykonane z klepek drewnianych
zamocowanych przy pomocy drewnianych obręczy. Jednak w wiekach dawnych,
gdy metale były bardzo drogie i niedostępne, zwłaszcza na wsiach,
rzemieślnicy korzystali z łączenia klepek za pomocą łyka, ściągów łozy
bądź smołowanych powrozów.
Teraz ta technika została już prawie
całkowicie zapomniana i zarzucona. Wyjątek stanowią niektóre warsztaty
przy skansenach czy muzeach. Co istotne, bardzo ważny jest materiał z
jakiego wykonuje się wyrób do konkretnego celu. Już legendarne jest
przechowywanie destylatów whisky w dębowych bekach, niestety często już
dziś zafałszowywane przez producentów leżakowaniem w beczkach metalowych
z dodatkiem wiórów dębowych mających dodać trunkowi odpowiedniego
aromatu. Dla domowego kiszenia ogórków bądź kapusty najlepiej nadają się
beczki z drzewa lipowego lub świerkowego. Ogórki pięknie się w nich
kiszą i nie ciemnieją jak w bekach dębowych. Chcąc zakosztować smaku
prawdziwych małosolnych polecam udać się na Mazury na tzw. "ogórkowe
żniwa". Po roku beczki z ogórkami wydobywa się z dna jeziora- mają
wyjątkowy smak, zaś nową partię topi się w toni jeziora, gdzie
dojrzewają do następnego roku. Będąc przejazdem n Niemczech warto wpaść
do browaru w Bambergu- tam w przy browarnym skansenie można napić się
ciemnego piwa leżakującego w starych dębowych beczkach. Polecam!TP
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz