Świat w starym stylu

Świat w starym stylu

wtorek, 16 lutego 2016

Najstarszy znaczek pocztowy

Do roku 1840 zarówno w Wielkiej Brytanii jak i całym ,,cywilizowanym" świecie sprawy przesyłek pocztowych traktowane były indywidualnie. Najczęściej adresat po otrzymaniu przesyłki uiszczał należność której wysokość kształtowała się różnie, lecz najczęściej od ilości arkuszy czy odległości którą dyliżans pocztowy miał przebyć. Jak widać poczta była w tym okresie dostępna w zasadzie dla bogatych. To wszystko zmieniło się w styczniu roku 1840. Wtedy to w Wielkiej Brytanii przeprowadzono wielką reformę poczty według pomysłu i projektu generalnego pocztmistrza królewskiego Rowlanda Hilla. Co ciekawe reforma zakładała obniżenie i ujednolicenie stawek opłat pocztowych, oraz obowiązek opłaty ich z góry. Przeciętna opłata za list o wadze do pół uncji (do 16 gram) została ustalona na 1 pens. To pozwoliło wejść do obiegu pierwszemu znaczkowi pocztowemu (a właściwie dwóm o nominałach 1 i 2 pensy). Stało się to dnia 6 maja roku 1840.

Sama historia powstania znaczka pocztowego jest bardzo ciekawa. Otóż pierwszy projekt pocztowej marki przedstawił Hillowi już w roku 1834 londyński drukarz i wydawca James Chalmers. Pomysł znaczka spodobał się królewskiemu pocztmistrzowi, jednak jego projekty autorstwa Chalmersa już nie. Rozpisano więc konkurs na projekt znaczka na który wpłynęło podobno aż 2700 zgłoszeń. Żadne z nich nie zachwyciło pocztmistrza. W końcu rad- nierad zaprojektował sam znaczek umieszczając na czarnym tle postać 22 letniej wtedy królowej Wiktorii. Projekt ,,one black penny" według szkicu Hilla wykonał plastyk Henry Courbould. Sam znaczek początkowo został przyjęty nieufnie, lecz już trzy lata później znaczki pocztowe zaczęły się ukazywać na całym świecie rewolucjonizując usługi pocztowe i robiąc je dostępniejszymi. A pierwszy pocztmistrz Rowland Hill został odznaczony przez królową orderem Łaźni i tytułem szlacheckim baroneta. Gdy wybierał się na zasłużoną emeryturę w roku 1864 parlament uchwalił dla niego w podzięce astronomiczna wtedy sumę 20 000 funtów. Sir Hill zakończył swój pracowity żywot w 1879 roku i został pochowany w słynnym na cały świat Opactwie Westminsterskim. Trzy lata później doczekał się swojego pomnika odsłoniętego w obecności monarchini w Londynie. Tradycją  stało się na wyspach umieszczanie na znaczkach pocztowych wizerunków aktualnie panujących tam monarchów. ,,One penny black" zaś jest ozdobą wielu cennych filatelistycznych kolekcji i osiąga na aukcjach bardzo wysokie ceny.(TP)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz