Zapraszamy na wizytę w domu
przedwojennego doktora. Ekspozycja znajduje się w domu ze Skorzowa
który został wybudowany w połowie XIX wieku przez zamożnych rolników-
Jadwigę i Andrzeja Lasiów. Potomkowie rodziny mieszkali w nim do roku
2011, kiedy to został on rozebrany i przewieziony do skansenu w Tokarni i
ponownie złożony. Prezentowana w nim ekspozycja pokazuje mieszkanie
średnio zamożnego lekarza z małego miasteczka dr. Witolda Poziomskiego.
Czas wystawy to przełom lat 30 i 40 XX wieku. Pod koniec lat
trzydziestych w domu doktora jest już prąd i telefon- brak za to jest
kanalizacji.
Zaprezentowane jest pięć pomieszczeń:
sypialnia, kuchnia, salon, sień oraz najważniejsze z nich- gabinet
doktora. W kuchni znajdziemy meble pomalowane na jasne kolory zgodnie z
ówcześnie panującą modą, typowe dla kultury małych miasteczek są również
wiszące na ścianach makatki zachęcające do higienicznego życia.
W
kuchni na uwagę zasługuje szafiarka, która w drzwiach ma dwa metalowe
sita służące do jej wentylacji. W takich szafach przechowywano kuchenne
produkty suche. Z kuchni przechodzimy do sypialni.
Dr. Poziomski często
zatrzymywał w swoim domu pacjentów do momentu przesilenia choroby.
Dlatego swoją sypialnię usytuował przy gabinecie, aby móc czuwać przy
chorych przez całą dobę. Kolejnym pomieszczeniem jest salon ze stołem
usytuowanym pośrodku. Znajduje się tam również lampowy aparat radiowy w
owych czasach drogie i rzadko spotykane na prowincji urządzenie .Z
salonu przechodzimy do sieni domu która pełniła również funkcję
poczekalni dla pacjentów.
W gabinecie doktora obejrzeć można bogaty
zbiór ówczesnych przyrządów medycznych takich jak: biurko, umywalka na
pedał, kozetka, szafki na medykamenty,wagę lekarską oraz fotel
ginekologiczny który w owym czasie stanowił nieodzowne wyposażenie
każdego gabinetu lekarskiego. Na kozetce widzimy stary aparat do
naświetleń. Ważną częścią gabinetu jest biblioteczka literatury
medycznej.
Teraz
parę słów o tym wielce zasłużonym dla wspólnoty lokalnej obywatelu.
Witold Poziomski urodził się 14 grudnia 1876 roku w miejscowości Wysokie
Litewskie znajdującej się na terenie dzisiejszej Białorusi, w rodzinie
urzędniczej. Gimnazjum ukończył w Grodnie, zaś studiował medycynę w
Moskwie.
W tym okresie należał on do tajnej studenckiej organizacji
niepodległościowej. Został on wybrany na jej delegata, na zjazd który
odbyć miał się w Warszawie. Niestety Ochrana zdekonspirowała zjazd i
tylko dzięki przytomności umysłu dorożkarza wiozącego delegatów z dworca
kolei warszawskiej udaje im się wtedy uniknąć aresztowania. Po powrocie
do Moskwy Witold Poziomski zostaje aresztowany i skazany na karę
więzienia.
Dzięki wstawiennictwu i pomocy finansowej przyjaciół wychodzi
z więzienia w roku 1903 i pomyślnie kończy studia medyczne. W tym samym
roku zawiera związek małżeński z Zofią Łyczkowską córką powstańca z
1863. W wieku lat 27 otrzymuje pierwszą posadę lekarza w dalekiej,
wschodniej Samarze. Cały czas marzy o powrocie do Polski. W roku 1905
udaje mu się dostać posadę lekarza w Bodzentynie.
Tu spotyka go rodzinna
tragedia- umiera jego córeczka Wanda. Lekarz z żoną w 1907 przenoszą
się do Suchedniowa z którym zwiąże on swoje życie. W roku 1914 żona
doktora z dwojgiem synów wyjeżdża na wakacje do Wiaźmy. Tu zastaje ich
wybuch Pierwszej Wojny Światowej. Witold Poziomski wyrusza po rodzinę i
na skutek działań wojennych i późniejszej rewolucji utyka w Wiaźmie do
roku 1920.
W Mińsku Litewskim pod który podchodzą wojska polskie
nielegalnie przekracza z rodziną linię frontu. W wieku lat 44 ponownie
osiedla się w Suchedniowie którego już nie opuści. Żyje tu i pracuje
jeszcze 46 lat lecząc wszystkich bez względu na status majątkowy i
możliwości finansowe. W okresie międzywojennym własnym sumptem
organizuje tu niewielki szpitalik na dwadzieścia łóżek mieszczący się.. w
swoim domu.
W 1939 roku dr.Witold Poziomski liczy sobie już 64 lata.
Narażając życie leczy partyzantów z okolicznych oddziałów nie tylko w
domu, lecz również w ich leśnych obozach. W Powstaniu Warszawskim ginie w
walce jego ukochany syn Janusz- żołnierz Armii Krajowej. Po nastaniu
Polski Ludowej nadal jest czynnym lekarzem, aż do swej śmierci w maju
1966 służąc mieszkańcom Suchedniowa i okolic.
Pochowany na suchedniowskim cmentarzu ten przedstawiciel
pozytywistycznego świata w starym stylu został uhonorowany niewielkim
pomnikiem - pozostając we wdzięcznej pamięci rzesz pacjentów którym
służył tu przez 46 lat..TP
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz