Wielkimi krokami zbliża się koniec
karnawału. Z tej okazji warto wspomnieć o tradycji, która dla starszych
mieszkańców Małopolski Zachodniej będzie wspomnieniem czasów młodości, a
dla reszty państwa mam nadzieję ciekawą opowieścią. Suzaje, bo o nich
piszę, są zwyczajem kultywowanym kiedyś we wsiach wschodniej części
powiatu chrzanowskiego. Suzaje chodziły po wsi przez ostatnie trzy dni
karnawału, aż do środy popielcowej. Dziewczyny przebierały się za
mężczyzn, a chłopcy za kobiety. Wszystko miało być w nich "na opak". A
te niezwykłe pochody pełne były radości i psikusów jakie ich uczestnicy
fundowali napotkanym po drodze mieszkańcom.
W
Psarach chyba panował deficyt Suzajów rodzaju męskiego, na co wskazują
nasze zdjęcia ;) Są na nich dziewczyny w strojach cygańskich, obok tych
przebranych za chłopaków. Suzaje chodziły po domach i obejściach czyniąc
różne psikusy, śpiewając ludowe przyśpiewki. Domownicy obdarowywali Suzaje
jajami, nabiałem, ciastami czy faworkami. Pełnoletnie Suzaje
mogły liczyć na kieliszek czegoś mocniejszego. Do tej tradycji
nawiązywały przyśpiewki w rodzaju:
"Jak suzaja przyjdzie,
Wielkie szczęście będzie.
Wojtek się ocieli,
Krowa za mąż wyjdzie."
Wielkie szczęście będzie.
Wojtek się ocieli,
Krowa za mąż wyjdzie."
"Przyszliśmy tu z kraju dalekiego,
Zza Dunaju szerokiego,
Gdzie ludzie do góry nogami chodzą,
Płoty kiełbasami grodzą,
A ogniem się chłodzą.
Garnki do słońca wystawiają,
Świnie po wodach pływają,
A deszcze gorzałką padają.
Powiedzieli nam ludzie,
Że w tej wsi są gospodarze bogaci,
Gospodynie życzliwe,
A dziewuchy piękne,
Tośmy przyszli z kraju dalekiego,
Zza Dunaju szerokiego,
Byście nas opatrzyli,
Grzecznie przyjęli
I na drogę co dali. Amen."
Jeżeli domownicy ociągali się z obdarowaniem suzajów, te tak śpiewały:
"Moja matko, nie opuszczaj suzajów.
Tam gdzie suzaje bywają,
Tam wielkie szczęście mają.
Kurka jajko zniesie,
Krówka się ocieli,
A na ostatku Jaś wam się wyda."
"Kiej zapusy, to zapusy.
Wbijcie jajko do kapusty.
Kiej ostatki to ostatki,
Niech tańcują stare babki."
Na
zdjeciach przedstawiono uczestników suzajów w podchrzanowskiej wsi
Psary w roku 1954. Zdjęcia udostępniło Stowarzyszenie Nasze Psary. (TP)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz