Same niebiosa, planety i ziemia
Szanują prawo hierarchii, pierwszeństwa,
Miejsca i ruchu, kierunku, proporcji,
Czasu i formy, starszeństwa, zwyczaju
Wedle porządku.
Szanują prawo hierarchii, pierwszeństwa,
Miejsca i ruchu, kierunku, proporcji,
Czasu i formy, starszeństwa, zwyczaju
Wedle porządku.
William Szekspir
To zagadkowe urządzenie w świetle
oficjalnej nauki nie miało prawa istnieć. A to, że przetrwało do naszych
czasów zakrawa na prawdziwy cud. W roku 1901 grupa poławiaczy gąbek
zanurzyła się w mrocznej toni, w pobliżu wyspy Antykithera, zagnana
przypadkowo w te okolice przez sztorm. Poławiacze gąbek pod wodzą
Dimitriosa Kontosa, korzystając z skafandrów nurkowych zeszli na
niesamowitą wtedy głębokość 60 metrów natykając się na leżące w mroku
oceanu kształty antycznych posągów.. Tak rozpoczyna się ta wyjątkowa
historia.
Nurkowie po pewnym czasie powiadomili o
swym znalezisku władze, które zgodziły się zorganizować i opłacić
bezprecedensową, pierwszą podwodną operacje wydobycia zatopionych
skarbów. Podczas dwóch lat ekspedycji, w arcytrudnych warunkach,
okupionych śmiercią i kalectwem kilku nurków udało sie wydobyć masę
posągów i innych starożytnych zabytków, ktrórych wiek oszacowano na
drugie stulecie przed Chrystusem.
Wsród nich znalazły się fragmenty
bezkształtnych brył z brązu, które potem przez parę dziesiatek lat
leżały w zapomnianych i zakurzonych pudłach w Ateńskim muzeum. Greccy
naukowcy, którzy dość przypadkowo przegladali nieskatalogowane zabytki
muzeum, spowodowali rozpad jednej z tajemniczych brył i wtedy wybuchła
,,bomba"! W środku dało się zauważyć szereg bardzo skomplkowanych kół,
przekładni zębatych i reduktorów. Całość po prawdzie przypominała
fragmenty współczesnych najnowocześniejszych konstrukcji, takich jakie
wchodzą na przykład w skład słynnych szwajcarskich zegarków. Co ciekawe
na miniaturowych obręczach kół dało sie dostrzec niewyraźne, antyczne,
greckie litery. Odkrycie opisano w Greckiej prasie i.. na lata o nim
zapomniano.
Naukowcy zgodnym chórem stwierdzili ,że
jest to fragment nowoczesnego urządzenia, które w pobliżu wraku
znalazło sie przypadkowo. Ówczesna technologia nie pozwalała również na
zbadanie urządzenia i tym bardziej zrozumienia, co to własciwie jest, i
do czego miało służyć. Nie bez znaczenia było też, że Antyk kojarzył sie
głównie z kulturą i sztuką, a nie technologią dostepną ludzkości
drugiej połowy XIX wieku związaną z rewolucją przemysłową. Fascynujące
urządzenie wzieli na warsztat rozmaici szarlatani twierdząc min. że było
wytworem pozaziemskiej technologii. Na swoje szczęście zabytek miał
również swoich poważnych badaczy, którzy poświęcili całe zawodowe
życie, usiłując dociec czym był ten mechanizm i zgłębić jego tajemnice.
Pierwszym, dzięki któremu świat nauki w ogóle dostrzegł problem
największej zagadki antyku, był profesor Derek Sola Price z Uniwerstetu
Yale.
Poświęcił on ponad 20 lat swojej
kariery, badając urządzenie, z użyciem mikroskopu i po raz pierwszy
prześwietlając prawie 80 fragmentów komputera promieniami Rentgena. W
1974 roku opublikował on swą pracę, w której udowadniał, że mechanizm z
Antykithery był mechanicznym komputerem majacym obliczać położenia
Słóńca i Księżyca na nieboskłonie. Wykonał również model urządzenia,
lecz niestety nie ustrzegł się błedów i przeinaczeń przy jego
rekonstrukcji. Świat nauki dość sceptycznie podszedł do tych rewelacji,
ale pierwsze lody zostały przełamane, a zagadka komputera który nie miał
prawa istnieć intrygowała kolejne pokolenia uczonych. Następnym
odkrywcą tajemnic mechanizmu był pracownik sekcji zegarów Muzem Nauki w
Londunie Derek Wright.
On poświęcił temu zabytkowi dosłownie
całe swoje życie dla niego ucząc się greki, astronomii i budując domowy
tomograf.. Po raz pierwszy przeskanowano mechanizm tomografem
komputerowym Wrighta, obalono tez wiele wcześniejszych teorii, tworząc
nowe nie mniej fascynujace. Np. dyferencjał - mechanizm różnicowy który
wynaleziono w XIX wieku był zastosowany w komputerze sprzed 2000 lat.
Okazało sie, ze poza ruchem Księżyca i
Słońca, mechanizm pokazywał także położenia wszyskich znanych
starożytnym planet! Uzyskane dane pozwoliły wykonać kolejny doskonalszy i
działajacy model urządzenia, jednak przełom, choć nie całkowite
rozwiazanie zagadki nastąpił w drugiej połowie pierwszego
dziesieciolecia XXI wieku. To co opublikował w 2006 roku magazyn Nature
stało sie prawdziwą archeologiczna sensacją zwiekszajacą i tak już
olbrzymie zainteresowanie niezwykłym zabytkiem. Tego roku miedzynarodowy
zespół specjalistów pod przewodnictwem światowej sławy autorytetów
Tonego Fretha i Mikea Edmundsa udał sie do Narodowego Muzeum Archeologii
w Atenach by definitywnie rozwiazać zagadkę komputera sprzed 20
stuleci. Wraz z nimi, w kilku ciężarówkach przyjechał Blade Runner,
najnowoczesniejsze na świecie urzadzenie do skanowania małych
przedmiotów wykonane specjalnie, za prywatne miliony dolarów przez szefa
X-Tec Rogera Hadlanda. Zeskanowane urządzenie odkryło swoje tajemnice.
Zespół był wreszcie w stanie policzyć ilość zębów kół, nawet w tych
cześciowo zachowanych, odcyfrowano następny tysiąc greckich liter
podwajajac ich ilość. Odczytano większość inskrypcji na urządzeniu,
odtwarzając wreszcie miarodajnie jego budowę. I tu kolejne zaskoczenie-
komputer z Antykithery był jeszcze bardziej skomplikowany niż dotychczas
sadzono. To dzieło geniuszu mogło by pracować i dzisiaj obliczając
zaćmienia, ruch planet, fazy księzyca i ruch Słońca. I to wszystko bez
oprogramowania, którego rolę pełnił mechanizm kół zebatych , przekładni i
dyferencjałów ustawiony precyzyjnie geniuszem antycznej nauki.
Produkt istnego przebłysku wielkosci
jego twórcy sprzed ponad dwóch tysiącleci. Powstały też nowe pytania..
jeszcze bardziej zastanawiające. Kto mógł być, tym jednym z najwiekszych
geniuszy techniki. Wiele tropów wiedzie na wyspę Rodos, gdzie w czasie
zatopienia działał słynny uczony astronom Hipparch. W zapiskach Cycerona
doczytano, ze jego nauczyciel Posejdonios skonstruował mechanizm
pokazujacy ruch Słonca, Księżyca i pięciu planet.W tym czasie mieszkał
on .. na Rodos. Zapewne okręt z komputerem na pokładzie wypłynął właśnie
z portu Rodos unosząc w stronę Rzymu zrabowane skarby podbitej Hellady.
Uczonym udało się nawet odczytać datę zatrzymania się komputera - był
to dzień 4 grudnia roku 79 p.n.e, być może data zatoniecia jednostki.
Komputer z Antykithery kryje w sobie jeszcze wiele tajemnic. Być może
jest o wiele stuleci starszy! Tą odważną tezę wysuwa kilku naukowców, na
podstawie niesamowitego składu brazu z którego zrobiono jego
kilkadziesiąt kół zebatych -serca analogowego komputera. Otóż, w czasie
zatonięcia statku ten rodzaj stopu brązu wykorzystany do wykonania
wnetrza komputera był juz od stuleci zapomniany. Po prostu nie było już
dostępu, do tak niezanieczyszczonej cyną miedzi.. Komputer starszy o
kilkaset lat, miałby być niejako wykorzystywany wtórnie przez Greków, a
jego twórcy pozostawali by dalej nieznani. Tomografia wykazała też
znaczne zużycie mechanizmu na przestrzeni jego używania, bez wpływu
długotrwałego przebywania na morskim dnie.
To również nie daje spokoju uczonym.
Być może Grecy zaadaptowali starsze urządzenie, nie znajac do końca
zasady jego działania- obudowali nową skrzynia . Kto jednak mógłby poza
grekami dysponować wystarczajaca wiedzą i technologią by pokusić sie o
budowę takiego bardzo złożonego i niezmiernie precyzyjnego aparatu?
Pewne przesłanki kieruja nas w stronę starożytnego Egiptu i
Mezopotamii. W komputerze z Antykithery zawarte sa wskazówki, iż
korzystał on z egipskiej metody obliczania miesiaca księżycowego, który
jak wiadomo nie pokrywa sie z miesiacem ziemskim i liczy tylko 26 dni z
okładem. Z drugiej strony matematyka, poza helleńską przeżywała swój
rozkwit w starożytnej mezopotamii. Trzeba sobie wyraźnie powiedzieć, że
komputer z Antykhitery, nie mógł powstać jako nagły przebłysk geniuszu
tylko jednej osoby. Wszystko wskazuje na to, że wiedza i technologia
potrzebna do skonstruowania tego antycznego cuda techniki, to suma
dokonań pokoleń bezimiennych już dziś uczonych. Pozostaje jeszcze
problem inskrypcji na kołach zębatych komputera. Jak stwierdzili
eksperci są napisane stylem z około dwóch stuleci przed Chrystusem. Jest
jednak kolejny problem: o ile największe z liter sa ledwo dostrzegalne
za pomoca wzroku i mikroskopu ( wytarcie), tyle najmniejsze moglibysmy
dziś odtworzyć z łatwoscią.. za pomocą promieni lasera. Nie wiadomo
dziś, jaka technologia była wykorzystana do wykonani najmniejszych
inskrypcji na zębatkach komputera w antyku. Nie twierdzę, że starożytni
dysponowali laserami, wiem tylko tyle, że technologia lubi sie
powtarzać, vide powtórne wynalezienie rzymskiego betonu w dziewiętnastym
stuleciu, czy silnik parowy Herona sprzed 2200 lat. Mechanizm z
Antykithery już dawno zmusił naukę i naukowców do zrewidowania swych
pogladów na temat starozytnej technologii. To że przetrwał jest cudem,
lecz wiekszym jeszcze cudem jest fakt, że w starozytności nauka i
technologia stała na dużo wyższym poziomie, niż nam sie wydawało jeszcze
30-40 lat temu. Ta nauka i technologia została zaginiona na
tysiaclecia, jednak nie zginęła całkowicie. Grecja i Rzym przemineły,
jednak część ich spuścizny przetrwała na Bliskim Wschodzie skutecznie
odgrodzona od naszych uczonych. Klucz do zrozumienia tajemnic i
złożonosci antycznego świata tkwi wiec w nieznanych i nieczytanych od
wczesnego średniowiecza manuskryptach arabskich uczonych, którzy
usiłowali zrozumieć i ocalic co się da, z piękna i wielkiej złożonosci
antycznego świata. Zachodni badacze zyskali dzięki nim furtkę, dzięki
której, być może odnajdziemy w naszej wspólnej historii niesamowite
fakty i idee tworzące tak niesamowite urządzenia będące świadectwem
geniuszu ludzi, bez względu na czas i miejsce ich życia. (TP)
Epilog:
Najwspanialsza pamiątka antyku. Około 1 na 1000 osób odwiedzajacych co roku Narodowe Muzeum Archeologiczne w Atenach nie zwraca uwagi na posagi Fidiasza, czy cudowne popiersie Ateny, niezależnie czy jest europejczykiem czy mieszkańcem oceanii, przybywając z całego świata zobaczyć gruzełko miedzianego ultraskomplikowanego mechanizmu. Rocznie odwiedza to muzeum 10 milionów zwiedzajacych. Ci ludzie nierzadko przebywają dziesiatki tysiecy kilometrów, by zobaczyć coś, czego nie ma w oficjalnej historii antyku. Te 100 000 osób rocznie przybywa, by obejrzeć pozostałości urządzenia, które nawet dziś, w XXI wieku spełniałoby dobrze rolę do której przed 2300 laty je sprządzono. Pomnik ludzkiego geniuszu, którego wydobycie z morskiego dna kosztowało życie siedmiu nurków. Pierwszy komputer świata, piękne dzieło ludzkiej wielkości, komputer mechaniczy z Anitkathery...
Najwspanialsza pamiątka antyku. Około 1 na 1000 osób odwiedzajacych co roku Narodowe Muzeum Archeologiczne w Atenach nie zwraca uwagi na posagi Fidiasza, czy cudowne popiersie Ateny, niezależnie czy jest europejczykiem czy mieszkańcem oceanii, przybywając z całego świata zobaczyć gruzełko miedzianego ultraskomplikowanego mechanizmu. Rocznie odwiedza to muzeum 10 milionów zwiedzajacych. Ci ludzie nierzadko przebywają dziesiatki tysiecy kilometrów, by zobaczyć coś, czego nie ma w oficjalnej historii antyku. Te 100 000 osób rocznie przybywa, by obejrzeć pozostałości urządzenia, które nawet dziś, w XXI wieku spełniałoby dobrze rolę do której przed 2300 laty je sprządzono. Pomnik ludzkiego geniuszu, którego wydobycie z morskiego dna kosztowało życie siedmiu nurków. Pierwszy komputer świata, piękne dzieło ludzkiej wielkości, komputer mechaniczy z Anitkathery...
*Czy poprawne jest nazywanie mechanizmu z
Antykithery komputerem? Określenie to po raz pierwszy zastosował Derek
de Solla Price, który nazwał go komputerem kalendarzowym. Niektórzy
badacze sugerują, że właściwiej byłoby go nazwać kalkulatorem słów. Dan
Swade - historyk komputerowy, były kustosz Działu Komputerowego
Londyśckiego Muzeum Nauki, uważa, że ,,Zawężenie terminu ,,Komputer"
wyłącznie do znanych nam dziś doskonale programowalnych urzadzeń
elektronicznych jest postępowaniem bardzo krótkowzrocznym. Tradycja
obliczeń zaczęła sie znacznie wcześniej. Komputer to każde urządzenie ,
które może nie tylko obliczać funkcje matematyczne, ale takze podawać
wyniki na skali numerycznej. Wobec czego na przykład sferyczny model
Układu Słonecznego komputerem nie będzie, ale mechanizm z Antykitery z
pewnością TAK"!
Wspaniały mechanizm z Antykitery- kliknij tutaj
Biografia:
Lucio Russo ,,Zapomniana rewolucja. Grecka myśl naukowa, a nauka współczesna".Universitas 2005
Jo Marchant ,,Zagadka komputera sprzed 200 lat" Amber 2008
Nature 6/2006
Internet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz