Świat w starym stylu

Świat w starym stylu

środa, 3 lutego 2016

Płyta gramofonowa ma 125 lat

W bieżącym roku swoje 125 urodziny obchodzi poczciwa płyta gramofonowa. Wynalazek który umożliwił ludzkości zrealizowanie jednego z jej odwiecznych pragnień by zatrzymać dźwięk, usłyszeć go ponownie oraz odtworzyć bez przeszkód w dowolnym miejscu i czasie. W roku 1878 amerykański wynalazca Thomas Alva Edison opatentowuje urządzenie do  nagrywania i odtwarzania dźwięku na specjalnych metalowych wałka nazwane fonografem. Jednak ojcem i pomysłodawcą urządzeń do nagrywania i odtwarzania dźwięku jak również jak i samych płyt gramofonowych jest niemiecki emigrant Emil Berliner który w roku 1887 w Nowym Jorku opatentował wynalazek gramofonu i płyt gramofonowych. Pierwsza publiczna prezentacja nowego urządzenia się 16 maja 1888 roku w Instytucie Franklina w Filadelfii.
Nowy wynalazek przyjął się bardzo szybko. Na rynku amerykańskim pierwsze płyty gramofonowe pojawiły się w roku 1894 a wyprodukowane były przez wytwórnię U.S. Gramophone Co. Washington. Pierwszą europejską wytwórnią płytową była mediolańska Societa Italiana di Fonotypia założona w roku 1904. Pierwsze nagranie gramofonowe rodaka powstało prawdopodobnie w roku 1898 i przedstawia głos barytona Wiktora Gąbczewskiego wykonującego ,,Pieśń wieczorną " Stanisława Moniuszki ze słowami Władysława Syrokomli w towarzystwie fortepianu. Płyty gramofonowe były początkowo wykonywane z ebonitu zastąpionego przez masę szlakową. Były to czarne krążki o średnicy 18 centymetrów mieszczące do 2 minut muzyki i tylko na jednej stronie.

Z konieczności nagrania musiały być skracane. Z czasem pojawiła się płytka dwustronna. Do roku 1925 płyty nagrywano metodą akustyczną za pomocą specjalnej tuby. Sposób nagrywania ograniczał liczbę muzyków uczestniczących w nagraniach do 12 osób. Taki band nazywano już szumnie orkiestrą. W roku 1925 pojawiły się pierwsze nagrania elektryczne dokonane za pomocą właśnie skonstruowanego mikrofonu.

Ten wynalazek zrewolucjonizował i zmienił technikę nagrań. Dźwięk stał się lepszy i bardziej selektywny- płyty stały się też dłuższe choć do popularnego longplaya ( płyta długogrająca mieszcząca do 45 minut łącznie na dwóch stronach ) brakowało jeszcze około 20 lat. Te zmiany odmieniły początkowy sceptycyzm artystów do zamieszczania swoich dokonań na czarnych krążkach. W roku 1908 powstaje pierwsza polska wytwórnia płytowa o nazwie ,,Syrena Record". Płyty gramofonowe niepodzielnie rządziły rynkiem muzycznym do połowy lat 80 XX wieku kiedy to upowszechnia się nośnik CD.

Płytą wydaną w naszym kraju w największym nakładzie był singiel ( krótka płyta z jednym nagraniem na  każdej stronie ) grupy Pink Floyd ,,Another brick in the wall". W PRL-u wytłoczono go w nakładzie ponad 3 000 000 kopii co oznacza, że płytkę tę posiadał w swojej kolekcji co dziesiąty Polak. Pojawienie się innych nośników dźwięku i rewolucja cyfrowa nie zaszkodziły krzepkiej staruszce. Czarne płyty są cenione przez audiofilów i koneserów za ciepłe analogowe brzmienie.

Co ciekawe, w ostatnich latach pojawił się silny trend wydawania nowych pozycji uznanych wykonawców na tym właśnie prestiżowym nośniku. Niektóre wydawnictwa wychodzą już tylko na winylach i na nośnikach cyfrowych. Jubilatce życzymy następnych 125 lat radości dla fanów i koneserów starego dobrego brzmienia starych płyt.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz